Na 14 sierpnia zaplanowano start przygotowań Heiro do sezonu 2017/18 1 Polskiej Ligi Futsalu.
Nasz klub (jak i inne drużyny z ligi) czekają na pozytywne wieści w sprwie przyznania licencji na grę na zapleczu Futsal Ekstraklasy. Jeżeli chodzi o Heiro powinna być to czysta formalność. Wiemy natomiast, że dokumentów licencyjnych nie złożył zwycięzca 2 ligi podkarpackiej, Góral Tryńcza. Klub Roberta Kurosza nie podołał wymogom organizacyjno-finansowym jakie stawia przed klubami 1 liga. Taki obrót sprawy oznacza, że blisko utrzymania się w lidze jest Gredar Brzeg, który zajął ostatnie miejsce w tabeli.
W barwach Heiro powinniśmy w tym sezonie zobaczyć kilku młodych zawodników, którzy będą stawiać pierwsze kroki w poważnym futsalu. Prowadzone są także rozmowy z zawodnikami, którzy stanowią trzon pierwszoligowego zespołu. Prezes klubu jest już po słowie z Rafałem Piszczkiem, Bartłomiejem Przybyło, Ireneuszem Deptą czy Jakubem Wdowikiem, którzy wyrazili chęć dalszego reprezentowania barw Heiro.
W dalszym ciągu poszukiwani są zawodnicy, którzy będą chcieli poważniej zaangażować się w grę w futsalu, także łącząc go z grą na „zielonym boisku”.
Sprawy gry zawodników z „dużego boiska” wyjaśnią się zapewne nieco później. Niewiadomą na chwilę obecną jest kwestia trenera, który poprowadzi drużynę w nadchodzącym sezonie.
W nowym sezonie w naszym zespole nie zobaczymy Artura Barszcza, który przeprowadził się na Śląsk.