Heiro zremisowało w wyjazdowym meczu 3 kolejki 1 ligi futsalu w Pyskowicach z tamtejszym Remedium 2-2.
Statystyka spotkań wyjazdowych z ekipą „Mamutów” nie była dla Rzeszowian dobra. Wszystkie spotkania „podkarpackie dziki” wysoko przegrały (2-7, 0-5, 1-9). Dodatkowo na Śląska Heiro pojechało tylko z jednym rezerwowym. Wydawało się, że mecz ten nie może się dla naszej ekipy dobrze skończyć.
W pierwszej połowie zobaczylismy dwie bramki. Najpierw gospodarze po dobrze rozegranym rzucie wolnym i kapitalnym oderzeniu w okienko objęli prowadzenie, a później kontra Heiro, rykoszet i jest 1-1. Po przerwie rzutu karnego przedłużnego nie wykorzystał Bartłomiej Przybyło, ale chwilę później Andriy Lutsiv wyprowadził Heiro na prowadzenie. W ostatniej minucie meczu Remedium grając z „lotnym” bramkarzem doprowadziło do remisu.
Remedium Pyskowice – Heiro Rzeszów 2-2 (1-1)
1-0 Misiak
1-1 Depta
1-2 Lutsiv
2-2 Burzawa
Heiro: Piszczek – Przybyło (k), Krawczyk Ł., Lutsiv, Depta oraz Wdowik. Kierownik Krystian Woźniak.