Wykorzystując przerwę w rozgrywkach 1 ligi futsalu postanowiliśmy się przyjrzeć jak od strony historii i statystyk wygląda postawa Heiro na zapleczu Futsal Ekstraklasy.
Pięć lat temu w sezonie 2008/09 prezes klubu Łukasz Krawczyk postanowił, że po wywalczonym sezon wcześniej awansie zespoł zagra w rozgrywkach 1 ligi futsalu. Frycowe jakie zespół wtedy zapłacił nie poszło na marne i w sezonie 2013/14, rzeszowska drużyna po raz kolejny walczy w 1 lidze. Miejmy nadzieję, że tym razem z dużo lepszym skutkiem.
W sezonie 2008/09 Heiro zanotowało na swoim koncie zaledwie 9 punktów. Niespodziewane zwycięstwa z wysoko wówczas notowanymi zespołami AZS Katowice (4-3 na wyjeździe) i Remedium Pyskowice (6-1 u siebie) dawały nadzieję, że ekipa prowadzona przez Jacka Sowę nie spadnie z ligi. Notabene oba pokonane zespoły grają teraz w… Futsal Ekstraklasie. Sporo meczy zespół jednak przegrał wysoko, często dając sobie strzelić dwucyfrową ilośc bramek. W drugiej rundzie sezonu 2008/09 udało się zdobyć 3 punkty za … walkower z Marexem Chorzów. Zespół ze Śląska nie przyjechał wówczas do stolicy Podkarpacia. Drużyna mimo, że została zaproszona do gry w 1 lidze w kolejnym sezonie postanowiła odetchnąć i finansowo i organizacyjnie, a naukę zdobytą w wyższej lidze wykorzystać na drugoligowych parkietach.
Po 5 kolejkach sezonu 2013/14 zespoł Ernesta Kiczka sięgnął po 7 oczek (do poprawienia „osiągnięcia” Jacka Sowy z sezonu 2008/09 potrzeba więc już ledwo 3 punktów w… 15 kolejnych meczach). Te założenia miejmy nadzieję zostaną zrealizowane w najbliższym czasie. Celem zespołu jest przecież osiągnięcie jak najlepszego rezultatu i przede wszystkim utrzymanie w gronie pierwszoligowców. Wydaje się, że w związku z tym, że z ligi ma spaść tylko jeden zespół zadanie to nie powinno byc trudne. Obecnie nad zajmujące ostatnie, spadkowe miejsce Jedynką Niemodlin nas zespół ma, aż 7 punków przewagi, a dodatkowo pewnie wygrał na parkiecie rywala 4-1.
Może zamiast patrzeć w dół tabeli to należy patrzeć w górę. Apetyty po dwóch wygranych meczach trochę urosły, a i styl w ostatnim meczu z Ekomem głównie w ofensywie był bardzo dobry. Gorzej wygląda kwestia traconych bramek. Wiele z nich jest po prostu „frajerska”. Z biegiem czasu powinno być coraz lepiej. Trener nie boi się stawiać na młodych graczy (to już chyba domena naszego klubu) i w ostatnim ligowym meczu w pierwszej piątce zagrali m.in. Ireneusz Depta (17 lat), Paweł Hady (17 lat) czy Szymon Szpar (18 lat). Wszyscy sa wychowankami rzeszowskiego klubu, pokazując że skoncentrowanie się tylko na futsalu może przynieść wymierne korzyści.
Teraz zespół czeka bardzo ciężki mecz w Rudzie Śląskiej, ze spadkowiczem z Ekstraklasy. Miejscowa Gwiazda zasłużenie lideruje pierwszoligowym rozgrywkom.
Sezon 2008/09 – 1 liga
Punkty po 5 kolejkach – 3
Miejsce w tabeli – 10 na 11
Punkty na koniec sezonu – 9
Najlepsi strzelcy zespołu – Piotr Karwczyk i Krzysztof Łodej (po 10 goli)
Trener – Jacek Sowa
Sezon 2013/14 – 1 liga
Punkty po 5 kolejkach – 7
Miejsce w tabeli – 5 na 11
Punkty na koniec sezonu – ?
Najlepszy strzelec zespołu – Piotr Krawczyk (5 goli)
Trener – Ernest Kiczek