Drugi z rzędu komplet punktów Heiro!!


Heiro Rzeszów w niedzielny wieczór w Tyczynie podejmowało w ramach 3. kolejki 1 ligi futsalu drużynę Futsal Nowiny. W pierwszej części gry kibice obejrzeli aż pięć trafień. W drugiej połowie kibice ujrzeli jeszcze sześć bramek a wynik spotkania na 7-4 ustalił Ihor Dmitriiev. 

Heiro Rzeszów na prowadzenie wyszło w siódmej minucie meczu kiedy to znakomicie dwójkową akcję Sebastiana Pawlaka z Ihorem Dmitriievem wykończył ten drugi. Chwilę później mocnym uderzeniem z rzutu wolnego drugą bramkę rzeszowianom dał Pawlak.
Sześć minut przed końcem pierwszej części gry można było rzec, że Heiro wróciło z dalekiej podróży bowiem najpierw po stracie w środku boiska w dogodnej sytuacji pojedynek z Dominikiem Niemczykiem przegrał Marcin Taler a kilka chwil później piłka jedynie trafiła
w słupek po strzale Pawła Markowicza. Cztery minuty przed końcem sędzia dopatrzył się faulu w pobliżu bramki „Podkarpackich Dzików” co skutkowało przedłużonym rzutem karnym, którego pewnie na bramkę zamienił Markowicz. Kilka chwil później przy odrobnie szczęścia do siatki drogę znalazł Eryk Sarzyński, który odpowiedział na trafienie zawodników z Nowin. Nowiny na trafienie rzeszowian odpowiedziały rzutem karnym przedłużonym, lecz tym razem świetnie w bramce spisał się Niemczyk i Heiro wciąż prowadziło dwiema bramkami.
Minutę przed końcem kapitalną akcję kombinacyjną na bramkę zamienił Markowicz, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. I do przerwy gospodarze prowadzili 3-2.

Trzecia minuta drugiej połowy meczu to przykład jak powinno wyglądać przejście z obrony do ataku, kilka zagrań z pierwszej piłki
i Sebastian Fedan wyłożył piłkę na tacy Pawlakowi, który wpakował piłkę do bramki zespołu gości. Półtorej minuty później znów goście złapali kontakt a bramkę z rzutu wolnego zdobył Taler, któremu pomógł jeszcze obrońca gospodarzy, który trącił piłkę po strzale a ta znalazła drogę do bramki.  W dziewiątej minucie drugiej partii płaskim strzałem ponownie rzutu wolnego wyrównał Taler. Na pięć minut przed końcem podstawowego czasu gry pod bramką świetnie zachował się Paweł Hady, który ponownie dał prowadzenie „Podkarpackim Dzikom” a świetną asystą z głębi pola popisał się Fedan. Dwie minuty później fatalnie piłkę przed własną bramką stracił jeden z zawodników Futsal Nowiny, na bramkę uderzył Dmitriiev, bramkarz odbił jego strzał lecz wobec dobitki Hadego był już bez szans. Na półtorej minuty przed końcem piłkę do bramki lobowanym strzałem wpakował Dmitriiev. Heiro wygrało drugi mecz z rzędu i zaczęło swój marsz w górę tabeli. Drużyna z Nowin na kolejne zwycięstwo czekać musi do przyszłej kolejki.

 

Heiro Rzeszów – Futsal Nowiny 7-4 (3-2)

1-0 Dmitriiev (7)
2-0 Pawlak (9)
2-1 Markowicz (16)
3-1 Sarzyński (17)
3-2 Markowicz (19)
4-2 Pawlak (23)
4-3 Taler
4-4 Taler
5-4 Hady (35)
6-4 Hady (36)
7-4 Dmitriiev (39)

Heiro Rzeszów: Niemczyk- Hady, Gąsior, Fedan, Dmitriev, Sarzyński, Wilk, Krawczyk, Codello, Sitek, Moszczyński, Pawlak

Futsal Nowiny: Siwiecki- Musiał, Lekki, Markowicz, Taler, Fitowski, Ćwil, Radomski, Musiał, Witkowski, Waryłkiewicz


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *