Heiro Rzeszów wzięło odwet na zawodnikach Górnika Polkowice z początku sezonu i zwyciężyło w Polkowicach w meczu 12. kolejki 7-5. Cztery bramki zdobył Michał Gąsior. 

Kapitalnie w spotkanie weszli zawodnicy Górnika Polkowice, bowiem już w pierwszej minucie meczu otworzyli wynik za sprawą Maksyma Panasenki, który po rzucie rożnym umieścił piłkę w samym okienku bramki Dominika Niemczyka. Cztery minuty później w Polkowicach był już remis a w zamieszaniu pod bramką najlepiej odnalazł się Michał Gąsior. Pięć minut później ponownie na listę strzelców wpisał się Panasenko, który posłał piłkę między nogami interweniującego Rafała Piszczka. Chwilę później znów mieliśmy remis a piłkę niefortunnie do własnej bramki skierował Patryk Potocki. Dwie minuty później na prowadzenie wyszli zawodnicy z Rzeszowa a piłkę do siatki mocnym strzałem z „czuba” wpakował Bartłomiej Przybyło. Tuż przed przerwą wynik podwyższył jeszcze Sebastian Pawlak, który popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego i to Heiro na przerwę schodziło przy dwubramkowej przewadze.

Dwie minuty po gwizdku rozpoczynającym drugą część spotkania świetnie pod bramką zachował się Gąsior i atomowym strzałem dał kolejną bramkę rzeszowianom. Na dziesięć minut przed końcem spotkania sygnał do ataku dał Kamil Olszewski, który popisał się efektownym strzałem z dystansu. Chwilę później trafienie kontaktowe zaliczył Panasenko czym skompletował hat-tricka i w Polkowicach zrobiło się gorąco. Odrabianie strat szybko przerwał jednak Gąsior, który pozazdrościł koledze z przeciwnej drużyny i ponownie wyprowadził Heiro na dwubramkowe prowadzenie. Kilka chwil później w hali w Polkowicach znów było nerwowo, bowiem do siatki trafił Paweł Wyżga. Na minutę przed końcem emocje gospodarzy ostudził jednak Gąsior, który ustalił wynik spotkania na 7-5 dla „Podkarpackich Dzików” dla Michała była to czwarta bramka tego niedzielnego wieczoru. Dzięki tym trzem punktom Heiro święta spędzi na pozycji wicelidera ze stratą siedmiu „oczek” do Górnika Polkowice, który jako pierwszy w tym sezonie schodził z boiska pokonany.

Górnik Polkowice – Heiro Rzeszów 5-7 (2-4)

1-0 Maksym Panasenko (1)
1-1 Michał Gąsior (4)
2-1 Maksym Panasenko (9)
2-2 Patryk Potocki (9-samobójcza)
2-3 Bartłomiej Przybyło (11)
2-4 Sebastian Pawlak (18)
2-5 Michał Gąsior (22)
3-5 Kamil Olszewski (30)
4-5 Maksym Panasenko (32)
4-6 Michał Gąsior (34)
5-6 Paweł Wyżga (36)
5-7 Michał Gąsior (38)

Heiro: Piszczek – Sarzyński, Gąsior, Pawlak, Przybyło,Hady, Wilk, Sitek, Moszczyński, Niemczyk